Paweł za kierownicą, chwilę po podpisaniu umowy kupna sprzedaży.

Nowe otwarcie – camper-van Peugeot Boxer 2,8 HDI – „Flyliner”

 Do naszej drużyny dołącza Boxer! ……………….Peugeot Boxer.

                

               W marcu 2018 roku pisząc o „Srebrnej Strzale” nie podejrzewałem, że to co napisałem na końcu artykułu zrealizuje się w tak krótkim czasie. Sami wiecie, że życie szybko weryfikuje pewne rzeczy. Coś co jeszcze niedawno było wystarczające przestaje takim być. Tak też stało się w naszym przypadku. Inna perspektywa, oczekiwania i rozpoznanie nowych możliwości, obnażyło pewne niedoskonałości naszego domku na kółkach. Zmieniła się specyfika naszych wyjazdów, które są przede wszystkim coraz dłuższe oraz częściej śpimy „na dziko i za free”. Chodzi głównie o możliwość spania w miastach, na przygotowanych dla kamperów specjalnych darmowych miejscach, na których często nie ma toalet – bo przecież kampery mają własne łazienki :-). Srebrna Strzała nie ma łazienki… Dodatkowo nowym kompanem w podróżach jest  nasza przeszło 30 kg-owa kruszynka Rysia.

 

       

            W naszym przypadku całe życie wyjazdowe toczy się głównie na zewnątrz auta. W środku praktycznie tylko śpimy. Pogoda z silnym wiatrem i opadami deszczu, które trafiają się podczas wyjazdów nie zachęcały nas  do przesiadywania na dworze. Wizja większego auta, w którym można schronić się w takich przypadkach wydała się nam tym bardziej kusząca….          

               

 

        

        

 

             Podczas naszego ostatniego iberyjskiego wyjazdu zapadła decyzja, że po powrocie zaczynamy rozglądać się za większym autem. Dlatego, że mam wielki sentyment do Volkswagena T4, to od tego modelu zacząłem poszukiwania. Wizja przedłużonej i podwyższonej wersji modelu T4 lub T5 wydawała się najbardziej sensowna. Nie powodowałaby skoku na głęboką wodę, tak jak zakup dużego busa. Niestety, po zrobieniu kilkuset kilometrów i obejrzeniu wybranych egzemplarzy okazało się, że możliwości załadunkowe przestrzeni bagażowej nie spełniają naszych oczekiwań. Nie wspominając już  o stanie technicznym i cenach oglądanych aut. Zacząłem brać pod uwagę inne modele i w końcu wpadłem na właściwe ogłoszenie.  

   

       Pojechaliśmy w okolice Namysłowa obejrzeć auto i tak to się zaczęło. Bus okazał się wersją potrójnie przedłużoną, czego nie zauważyłem na zdjęciach w necie. Pojawił się dylemat, czy potrzebujemy aż taki długi autobus. Mieliśmy sporo czasu na przemyślenia,  bo w międzyczasie właściciel wyjechał z kraju na trzy tygodnie.  

 

 

                 Wczoraj wybiła godzina „ZERO” – podpisaliśmy umowę kupna-sprzedaży!  Ku naszej ogromnej radości przed domem obok  „Srebrnej Strzały” wylądował biały „Flyliner” czyli Peugeot Boxer 2,8 HDI w wersji L3H2. Chcieliśmy coś pośredniego pomiędzy Sharanem a busem, a wyszło jak zawsze… prawie największa wersja busa 🙂 Skusiło nas również bardzo bogate wyposażenie, rzadko spotykane w tych modelach. W kryteriach poszukiwania była przede wszystkim klimatyzacja i elektryczne szyby, a trafiło nam się jeszcze: webasto, centralny zamek, elektr. lusterka, halogeny, tempomat, kamera cofania, radio CB i drugi komplet kół z letnimi oponami. Stan techniczny auta, poza kosmetycznymi poprawkami do zrobienia na karoserii, jest naprawdę bardzo dobry. 

 


        

           W związku z tym zakupem zaczyna się nasza kolejna przygoda. Musimy przystosować auto do naszych potrzeb. Mamy w głowach pewną wizję na to, jak ma ono wyglądać. W założeniach ma być samowystarczalne. Ma nie brakować prądu i wody na co najmniej kilka dni. Ma nam również zapewnić ciepło w nocy i chronić przed upałami w dzień. Jednym słowem tą blaszaną puszkę będziemy chcieli zabudować tak, by miała: mini kuchnię z lodówką, łazienkę z prysznicem i wc, sypialnię i kącik dzienny. Do tego auto ma być przystosowane do przewozu 2 rowerów, motocykla, deski windsurfingowej lub kajaka dwuosobowego. W głowach kłębi się sporo pomysłów, sam jestem ciekaw, w którą stronę skręci nasz nowy projekt… Zima nie będzie sprzyjać budowie nowego domku, bo mamy za niski garaż, ale pewnie na wiosnę ruszymy pełną parą. Będziemy dokumentować nasze działania. Jesteście ciekawi tej przemiany? – obserwujcie nas na Facebook’u i naszej stronie.

 

Wyzwanie jest!!! Przeglądając internet można znaleźć wiele inspiracji…
Co z tego wyjdzie?  Zobaczycie za jakiś czas…

 

 

Tradycyjnie kilka danych technicznych nowego członka naszej drużyny:

Marka i model: Peugeot Boxer rocznik 2004

Pojemność silnika i moc: 2800ccm, 128KM – motor IVECO

Przestrzeń ładunkowa: dł. 3,37 m, szer. 1,81 m, wys. 1.89 m.

Skrzynia: manualna 5 biegowa

Ilość miejsc: 3

Ładowność: 1480 kg

Dopuszczalna Masa Całkowita: 3,5T

 

 

 

Dodaj komentarz