Odkrywamy Rumunię – efektowne kościoły warowne Transylwanii

Obronne mury, wieże, tajemnicze przejścia i zaskakujące wnętrza. Historia Siedmiogrodu zapisana w malowniczych budowlach.

      Od XII w. na dzisiejszych terenach Transylwanii zaczęła osiedlać się ludność niemiecka. Zaproszono ich głównie w celu obrony granic. Jednak ze względu na ich specjalistyczną wiedzę w zakresie górnictwa oraz na gospodarność, mieli się również przyczynić do rozwoju gospodarczego regionu.

      Czasy były niespokojne, a ziemie te wstrząsane częstymi atakami, wojnami i napaściami.

 

     Viscri

 

 

 

         W celach obronnych, w wielu miastach pobudowano zamki oraz mury obronne. Całe miasta, jak np. Sybin czy Sighisoara, przeistaczały się w twierdze. Nie inaczej działo się na wsiach. Tu jednak ludność musiała radzić sobie inaczej. Mieszkańcy, chcąc ocalić życie oraz swój dobytek, budowali kościoły warowne.

 

  Homorod

 

Biertan

 

         Budowano je głównie na wzgórzach. Otaczano pierścieniami murów obronnych. Mury łączono wieżami i basztami, w których znajdowały się otwory strzelnicze.  Wieże często miały galerie obserwacyjne oraz machikuły. Służyły głównie do obrony, ale często pełniły dodatkowe funkcje.

 

Pożyteczne wieże

        Wieża Słoniny (Der Specktrum) służyła jako spiżarnia. Przechowywano tu zapasy mięsa, wędlin i słoniny. Specjalny system pieczęci chronił zapasy przed kradzieżami. Wieża Więzienna, inaczej nazywana Wieżą Małżeńską, służyła zapobieganiu rozwodów. Parę, która postanowiła się rozstać, zamykano razem na dwa tygodnie. Do ich dyspozycji było tylko jedno łóżko, jedno krzesło, jeden talerz, jeden kubek i tak dalej. Po tym doświadczeniu ponoć w ciągu 400 lat tylko jedna para zdecydowała się na rozwód.

 

                            Biertan

 

      Oprócz szerokich czasami na 4,5 metra i wysokich na 12 metrów  murów budowano wokół kościołów fosy. W obrębie murów oprócz pomieszczeń mieszkalnych i chroniących dobytek powstawały szkoły, kaplice, piekarnie, kopano również studnie. W niektórych funkcjonowały nawet młyny. W jednym wodny, napędzany wodą z fosy, w innym konny. Były to swoiste wyspy, w których mieszkańcy mogli chronić się nawet przez kilka miesięcy.

 

   Prejmer

 

   Drewniane galerie prowadzące do sal mieszkalnych. Prejmer

 

   Drewniane galerie Moşna

 

                            Sala lekcyjna, Moşna

 

        Swój specyficzny wygląd zawdzięczają nieskoordynowanym planom budowy. Niektóre powstawały przez dziesiątki lat. Umacniano fortyfikację i dobudowywano budynki oraz wieże w zależności od potrzeby. Powstały w ten sposób fortece warowne o imponującym wyglądzie, przypominające zamki. Dziś stanowią unikatowy zabytek na skalę światową. 

 

Cisnadioara

 

                           Moşna

 

            Kościoły warowne w Biertan, Calnic, Darjiu, Prejmer, Saschiz, Valea Viilor, Viscri znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO

 

Zamki warowne, które odwiedziliśmy:

Niestety nie wszystkie udało nam się zobaczyć od środka. Część z nich była zamknięta, pomimo iż byliśmy w godzinach zwiedzania. 

      

 

Dodaj komentarz